Prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej jest pragnieniem wielu osób. Gdy uda się wreszcie ten plan zrealizować często okazuje się, że rzeczywistość przedsiębiorcy jest sporym rozczarowaniem. Nie ma co ukrywać, że prowadzenie firmy oprócz prestiżu i pewnej niezależności niesie ze sobą także stresy i trudności.
Brak czasu
Każdy, kto otwiera biznes liczy się z tym, że na początku będzie musiał pracować dużo i ciężko. Niestety ten początek bardzo często rozciąga się na miesiące i lata i przedsiębiorca przekonuje się, że ciągle przebywa w pracy po kilkanaście godzin dziennie. Gdy sytuacja nie zmienia się w długim okresie czasu to znak, że coś działa nie do końca dobrze i trzeba przeorganizować swój biznes.
Bycie skazanym tylko na siebie
Osoba prowadząca jednoosobową firmę może być przytłoczona tym, że ze wszystkimi problemami musi borykać się sama. W biznesie jest zupełnie inaczej niż na etacie, gdzie można wykonać swoje obowiązki przez osiem godzin a później wraca się do domu i nie myśli o pracy. W firmie, gdy zdarzy się coś złego, na przykład awanturujący się klient z reklamacją trzeba to załatwić niezwłocznie by nie narobić sobie jeszcze większych kłopotów. Identycznie jest wtedy, gdy przydarzy się awaria sprzętu, zepsuje się komputer czy drukarka, to natychmiast trzeba rozwiązać problem, bo może to wstrzymać wszelkie prace i oczywiście zarabianie pieniędzy.
Niezależność przedsiębiorcy ma charakter pozorny
Wiele osób otwiera swoje firmy mając nadzieję na dużą niezależność. Myślą oni sobie, że nie będą mieli szefa, nielubianych kolegów, nikt nie będzie im wydawał bezsensownych poleceń a zadania będą wykonywać takie, na które aktualnie mają ochotę. To wszystko jest nieprawdą, bo w firmie tak naprawdę szefem jest klient. To on wydaje polecenia, organizuje czas przedsiębiorcy. Podobnie współpraca z dostawcami wcale nie jest taka bezproblemowa jak się może wydawać. Niby to przedsiębiorca jest klientem i daje zarobić dostawcy ale ten wcale nie musi być zainteresowany klientem. O tym, że przedsiębiorca nie jest niezależny decydują też urzędy, które narzucają cały szereg obowiązków.
Zatory płatnicze
W wielu branżach przyjęte jest, że sprzedaje się na kredyt kupiecki. Jest to nic innego, jak sprzedaż na odroczony termin płatności. Problem w tym, że wielu kupujących nadużywa tej możliwości i zwykle spóźnia się ze spłatą. Przedsiębiorca nie dość, że musi się wtedy upominać o swoje pieniądze to jeszcze jest zagrożony utratą płynności.
Nieuczciwe działanie konkurencji
Nieuczciwa konkurencja to coś, co może napsuć wiele krwi przedsiębiorcy oraz zaprzepaścić mnóstwo wysiłków. Wrogie działania konkurencji mogą przybierać różne formy. Najczęściej jest to oczernianie na grupach dyskusyjnych oraz dodawanie złych opinii w Internecie. Bywa i tak, że ktoś kopiuje produkty innych firm albo przywłaszcza sobie opisy czy zdjęcia ze sklepów internetowych. Walka z konkurencją pochłania wiele energii, jeśli jednak jej działania mają znamiona przestępstwa należy to zgłaszać odpowiednim organom.
Konieczność podejmowania ryzyka
Nie da się prowadzić firmy bez podejmowania ryzyka. Regularnie trzeba wprowadzać nowe produkty, nawiązywać współpracę z nowymi dostawcami czy zaciągać kredyty. Przy wprowadzaniu nowych produktów i usług zawsze ponosi się koszty a nigdy nie ma gwarancji, że dane działanie się powiedzie.
Zmiany w prawie
Przedsiębiorca musi stale monitorować zmiany jakie pojawiają się prawie. Niestety w polskich warunkach zmiany są częste i nie zawsze logiczne. Nawet jeśli ktoś, współpracuje z biurem rachunkowym nie zwalnia go to z odpowiedzialności przed urzędami. Zawsze może pojawiać się nowa opłata i konieczność obecności w rejestrze, która obejmie danego przedsiębiorcę. Dość często pojawiają się także zmiany związane z ewidencjonowaniem transakcji na kasie fiskalnej i tutaj również trzeba być na bieżąco.
Nie pracujesz nie zarabiasz
Bardzo niekomfortowe w powadzeniu biznesu jest to, że przedsiębiorca nigdy z góry nie wie, ile zarobi w danym miesiącu. Ponadto pieniądze ma szansę zarabiać tylko wtedy, gdy pracuje. Jeśli zrobi sobie wolne musi liczyć się ze stratą, bo koszty stałe występują każdego dnia.