Jeśli prowadzisz firmę w której masz samochody, wiesz pewnie jak dużo mogą one kosztować. Na szczęście istnieją rozwiązania, które mogą skutecznie ułatwić Tobie zarządzanie organizacją i jeszcze pomóc w zaoszczędzenia znacznych w skali roku sum. Kluczem do sukcesu jest przede wszystkim dobre połączenie elementów. Jakich? O tym poniżej.
O co chodzi z tymi elementami? O aspekty technologiczne i ludzkie. Zarządzanie flotą wymaga zwykle wdrożenia czegoś takiego jak lokalizacja gps i wyciągania wniosków z zebranych przez system liczb. To jednak za mało. Wiele firm ponosi porażkę w zarządzaniu flotą właśnie dlatego, że nie zwraca się w nich uwagi na ludzki, interpersonalny aspekt zarządzania pojazdami. Samo zarządzanie autami spełznie na niczym jeżeli nie będziemy umieli efektywnie budować relacji z ludźmi i…negocjować cen z dostawcami.
Alerty na zawołanie
Zacznijmy od technologii. Lokalizacja gps to dziś w zarządzaniu flotą pojazdów standard. Dlatego możesz przebierać w ofertach dostawców i negocjować ceny. Im wiesza flota, im dłuższy czas korzystania z usług tym relatywnie powinno być taniej. Na czym polega ten cały gps? Systemy tego rodzaju pokazują trasę przejechaną przez pojazdy i mogą w czasie rzeczywistym wskazać w którym miejscu znajduje się które z aut. Mało tego! Jeśli fleet manager zdefiniuje wcześniej trasy, które mają zostać przejechane przez poszczególne samochody to jeśli którykolwiek z nich wyjedzie poza wskazany obszar osoba zarządzająca flotą dostanie natychmiastowe powiadomienie czyli. Tzw. alert. Aby system gps spełnił swoją rolę fleet manager powinien umieć wyciągać z niego odpowiednie wnioski. Dlatego też managera floty cechować powinna zdolność analitycznego myślenia.
Tu szukaj oszczędności
Rozwiązania oparte o technologię gps pomagają obniżać wydatki na paliwo i efektywnie wykorzystać każdy firmowy pojazd (źródło: ochronafloty.pl). To jednak wcale nie jest jedyny sposób na ograniczanie wydatków. Warto też negocjować ceny z dostawcami sprzętu gps, ale i stacjami benzynowymi. Jeśli mamy sporą flotę pojazdów możemy liczyć na rabaty. W przypadku małych flot nie jest to już takie pewne, jednak spróbować nie zaszkodzi. Skłonniejsi do negocjacji będą pewnie ubezpieczyciele i dealerzy od których leasingujemy pojazdy, warto rozejrzeć się w gąszczu ofert i znaleźć coś dla siebie. Kompletując flotę koniecznie zwróćmy uwagę na paliwożerność samochodów. Jeżeli są one mocno eksploatowane może lepiej kupić droższy auta, ale potrzebujące mniej benzyny?
Relacje w praktyce
Ostatnia a paradoksalnie może najważniejsza kwestia: relacje z ludźmi. Kompetencje interpersonalne zyskują na znaczenia a zarządzanie flotą wymaga od nas także budowanie relacji z załogą. Pracownicy muszą wiedzieć jak mogą korzystać z aut służbowych – to na barkach szefostwa spoczywa skuteczna polityka informacyjna w tym zakresie.