Z pewnością jest na świecie kilka osób, które lubią poranne wstawanie. Powiedzmy sobie jednak szczerze, że większość z nas nie lubi tego robić – szczególnie jeśli wiąże się to z koniecznością pójścia do pracy lub szkoły. Poranne wstawanie jednak może odbyć się w miarę bezboleśnie, a w niektórych przypadkach okaże się dobrym nawykiem, który zmieni nasze życie na lepsze.
Sposoby na poranne wstawanie
“Jeszcze pięć minut” – każdy z nas doskonale zna te słowa. Niestety zazwyczaj nie kończy się to jedynie na pięciu minutach, a nasza motywacja, żeby wstać z łóżka, jest delikatnie mówiąc średnia. Jednak zanim po raz kolejny naciśniesz funkcję drzemki, poznaj kilka sposobów na to, jak rano wstać.
Zaplanuj poranek dzień wcześniej
Zanim położysz się spać, zaplanuj sobie kolejny dzień, a w szczególności poranek. Możesz też celowo zostawić sobie jakieś zadania na rano, aby mieć motywację do tego, aby wstać z łóżka i je zrealizować. Mogą to być nawet takie rzeczy jak wyprasowanie ubrań, wysłanie maili czy zrobienie sobie śniadania do pracy.
Raczej nie wysilaj się na rzeczy, które wymagają od Ciebie wiele koncentracji – zaraz po wstaniu trudno będzie Ci ją znaleźć. Chodzi po prostu o to, abyś wiedział, że już z samego rana masz kilka zadań do wykonania. Gdy ich nie ma łatwiej pokusić się o dalszy sen i czekanie na ostatnią chwilę, aby wstać z łóżka.
Spraw aby poranne wstawanie było czymś przyjemnym
Przyjemne poranne wstawanie? To niemożliwe – pomyśleli wszyscy. A jednak, jeśli sprawisz, że Twój poranek będzie miły, to o wiele chętniej podniesiesz się z łóżka i zaczniesz dzień. Wprowadź do swojego życia przyjemne rytuały. Mogą to być np. poranne ćwiczenia, czytanie książki, słuchanie muzyki i zjedzenie dobrego śniadania. Poprawisz sobie dzięki temu humor już z samego rana i pozytywnie nastawisz się do reszty dnia. To lepsza wizja niż pośpieszne wybieganie z domu w obawie o spóźnienie się do pracy, prawda?
Połóż się wcześniej
To nic odkrywczego, ale żeby poranne wstawanie nie było torturą, wystarczy po prostu położyć się spać wcześniej. Nasz organizm potrzebuje odpowiedniej ilości snu po to, aby moc się zregenerować. Jeśli mu to uniemożliwimy, to bardzo szybko poczujemy negatywne skutki niewyspania się choćby pod postacią trudności ze wstawaniem.
Jeśli wieczorem i tak nie masz nic ciekawego do robienia to, zamiast przeglądać social media i oglądać TV lepszym pomysłem będzie położenie się do łóżka. Przed snem poświęć pół godziny na czytanie książki i całkowicie odetnij się od źródeł niebieskiego światła. Kontakt z nimi tuż przed snem utrudnia zasypianie i oszukuje nasz mózg, że wcale nie jest ciemno i że to jeszcze nie pora na sen.
Połóż budzik poza zasięgiem rąk
To idealna metoda dla osób, które nie chcą codziennie wstawać z samego rana jednak raz na jakiś czas, muszą to zrobić. Jeśli położysz budzik z daleka od łóżka, to wymusi to na Tobie konieczność wstania, aby go wyłączyć. To metoda dość brutalna, ale bardzo skuteczna dla osób, które nie są przyzwyczajone do wczesnych godzin wstawania.
Jeśli już wstaniesz po to, aby wyłączyć budzik, to prawdopodobieństwo, że do niego wrócisz się zmniejsza i po prostu zaczniesz dzień. Spanie z telefonem pod poduszką nie tylko jest niezdrowe. Sprawia też, że osoby mniej wytrwałe w swoich postanowieniach po prostu wyłączą budzik lub nastawią drzemkę i pójdą spać dalej.
Metoda małych kroków
Ciężko jest zmienić swoje stare przyzwyczajenia w jeden dzień. Jeśli do tej pory wstawałeś późno i nagle chcesz zacząć robić, to z samego rana, to na pewno będzie Ci ciężko. Aby od razu się nie zniechęcić, wprowadzaj zmiany stopniowo. Dobrą metodą jest nastawianie swojego budzika o kilkanaście minut wcześniej co jakiś czas.
Przypuśćmy, że do tej pory wstawałeś o 10, a chcesz zacząć o 7. Zacznij nastawiać swój budzik na 9.45 i przez kilka dnia wstawaj właśnie o tej porze. Twój organizm stopniowo będzie przyzwyczajać się do zmiany i będziesz mógł znów przestawić budzik do tyłu. To metoda, która trwa dość długo, ale daje dobre rezultaty i nie wymaga wielu poświęceń.